Relacja z I Festiwalu Archeologii Eksperymentalnej

     W sobotę Muzeum Ślężańskie wypełniła historia wczesnego średniowiecza. W lapidarium słychać było dziecięcy śmiech bo na warsztaty muzealne licznie przybyli rodzice z maluchami. Można było ulepić z gliny własne naczynie lub figurkę, zrobić wełnianą bransoletkę z krajki. Z wojem Janem łatwo szła nauka strzelania z łuku na bezpiecznym terenie, naszej zaprzyjaźnionej, sąsiedzkiej szkoły średniej PZS 3 w Sobótce. Dzieci chętnie walczyły z wojem Wojanem. A dorośli pytali woja Mieszka o uzbrojenie i rzemiosło wczesnośredniowieczne. Wszyscy uważnie słuchali pogadanki o tym co ludzie czerpali z natury i jak wyglądał świat zwierząt we wczesnym średniowieczu. Każde z dzieci wróciło do domu z samodzielnie wykonaną pamiątką-przykładem rzemiosła lub kawałkiem prawdziwego poroża.

 

     Muzeum odwiedzili przedstawiciele władz miejskich i niektórzy radni. Na warsztaty przybyli też licealiści. A wszystkie te atrakcje przygotowała grupa rekonstrukcyjna Szare Wilki-Wataha Grodu Będkowice, której Muzeum Ślężańskie bardzo dziękuje za współpracę.