Od wczoraj w szkołach w całej gminie Sobótka odbywają się egzaminy ósmoklasistów. We wtorek uczniowie zmagali się z pytaniami z języka polskiego. Dzisiaj - matematyka. Jutro przed nimi wybrany język obcy. Wyniki będą znane dopiero na początku lipca
W całym kraju do egzaminów przystąpiło ponad pół miliona uczniów. W Sobótce do hali sportowej można było zabrać tylko kilka przedmiotów. Telefony musiały zostać na zewnątrz. Do sprawdzianu w ZSP nr 1 im. Janusza Korczaka w Sobótce przystąpiło 112 uczniów, w tym ośmiu z Ukrainy i jeden uczeń z Kazachstanu.
- Warunkiem ukończenia szkoły jest nie tylko pozytywna ocena na świadectwie, ale również przystąpienie do egzaminu. Wyniki, które znane będą w lipcu są ważne, bo stanowią 50 procent punktów rekrutacyjnych do szkół ponadpodstawowych. Młodzież wykazuje się wiedzą i umiejętnościami, które zdobyła przez osiem lat nauki w szkole podstawowej – informuje Ewa Łakomiec, dyrektor szkoły.
Egzamin z polskiego trwał 120 minut. W części otwartej uczniowie musieli wykazać się znajomością „Balladyny” Juliusza Słowackiego. Wybierając rozprawkę musieli odpowiedzieć na pytanie „Czy ja sam wpływam na to, jakim jestem człowiekiem?”
- Na egzaminie zawsze jest tekst literacki, czyli jakaś lektura obowiązkowa. W rozprawce odwołałem się do „Opowieści wigilijnej” i „Balladyny”. Kolega odwołał się do „Biblii” i „Latarnika”. Mamy nadzieję, że poszło dobrze, bo najbardziej obawialiśmy się egzaminu z języka polskiego – mówią ośmioklasiści Marcel Jaworski i Filip Lachtera.
Dla większości uczniów z Sobótki sprawdzian z polskiego nie był trudny. Młodzież najbardziej obawiała się egzaminu z matematyki. Egzaminy w całej Polsce odbywały się na podstawie wymagań egzaminacyjnych zawartych w rozporządzeniu Ministra Edukacji i Nauki z dnia 15 lipca 2022 roku.