Jak co roku na początku wiosny, gdy ruszą okres wegetacyjny, rośnie liczba interwencji związanych z pożarami traw oraz nieużytków rolnych.
1 marca w Komendzie Głównej Państwowej Straży Pożarnej zainaugurowano kampanię "Stop pożarom traw". Kampania ma na celu przybliżenie społeczeństwu zagrożenia oraz negatywne skutki jakie niesie ze sobą wypalanie traw i nieużytków rolnych. Jak podaje Państwowa Straż Pożarna w swych statystykach w 2023 roku polscy strażacy interweniowali 21 206 razy przy pożarach traw i nieużytków rolnych, w tym na terenie województwa:
- DOLNOŚLĄSKIE: 2202
- KUJAWSKO-POMORSKIE: 993
- LUBELSKIE: 1116
- LUBUSKIE: 655
- ŁÓDZKIE: 1335
- MAŁOPOLSKIE: 1378
- MAZOWIECKIE: 3376
- OPOLSKIE: 576
- PODKARPACKIE: 1196
- PODLASKIE: 587
- POMORSKIE: 949
- ŚLĄSKIE: 1693
- ŚWIĘTOKRZYSKIE: 1204
- WARMIŃSKO-MAZURSKIE: 1007
- WIELKOPOLSKIE: 1714
- ZACHODNIOPOMORSKIE: 1225
Najwięcej pożarów traw i nieużytków w 2023 roku miało miejsce w miesiącach: marcu: 3632, lipcu: 3628 i czerwcu: 2985. W skali roku liczba jest następująca: Styczeń: 515, Luty: 405, Marzec: 3632, Kwiecień: 2514, Maj: 2604, Czerwiec: 2985, Lipiec: 3628, Sierpień: 2504, Wrzesień: 1500, Październik: 589, Listopad: 172, Grudzień: 158
Niestety w 2023 roku w pożarach traw i nieużytków, odnotowano: liczba ofiar śmiertelnych: 3, liczba osób rannych: 36, zużyto wody: 58 629 m3 (58 629 431 l), powierzchnia: 5 774 ha (57,7 km2), suma strat po pożarowych: 68 992 900 PLN, średni czas trwania akcji: 56 min. i 36 s. Wyjazd do pożarów traw średnio co 10 min.
Kampania społeczna Państwowej Straży Pożarnej „Stop Pożarom Traw” rozpoczęła się od 1 marca. Już od wielu lat przełom zimy, wiosny oraz przedwiośnie to okresy, w których wyraźnie wzrasta liczba pożarów łąk i nieużytków. Wiele osób wypala trawy i nieużytki rolne, tłumacząc swoje postępowanie chęcią użyźniania gleby. Od pokoleń wśród wielu ludzi panuje bowiem przekonanie, że spalenie trawy spowoduje szybszy i bujniejszy jej odrost, a tym samym przyniesie korzyści ekonomiczne. Jest to jednak całkowicie błędne myślenie. Rzeczywistość wskazuje, że wypalanie traw prowadzi do nieodwracalnych, niekorzystnych zmian w środowisku naturalnym – ziemia wyjaławia się, zahamowany zostaje bardzo pożyteczny, naturalny rozkład resztek roślinnych oraz asymilacja azotu z powietrza. Do atmosfery przedostaje się szereg związków chemicznych będących truciznami zarówno dla ludzi jak i zwierząt. Wypalanie traw jest również przyczyną wielu pożarów, które niejednokrotnie prowadzą niestety także do wypadków śmiertelnych. Rocznie w tego rodzaju zdarzeniach śmierć ponosi kilkanaście osób.
Obszary zeszłorocznej wysuszonej roślinności, która ze względu na występujące w tym czasie okresy wegetacji stanowi doskonałe podłoże palne, co w zestawieniu z dużą aktywnością czynnika ludzkiego w tym sektorze, skutkuje gwałtownym wzrostem pożarów. Za ponad 94% przyczyn ich powstania odpowiedzialny jest człowiek. W rozprzestrzenianiu ognia pomaga także wiatr. Osoby, które wbrew logice decydują się na wypalanie traw, przekonane są że w pełni kontrolują sytuację i w razie potrzeby, w porę zareagują. Niestety mylą się i czasami kończy się to tragedią. W przypadku gwałtownej zmiany jego kierunku, pożary bardzo często wymykają się spod kontroli i przenoszą na pobliskie lasy i zabudowania. Niejednokrotnie w takich pożarach ludzie tracą dobytek całego życia. Występuje również bezpośrednie zagrożenie dla zdrowia i życia ludzi.
Ci, którzy mimo wszystko chcą ryzykować, muszą również liczyć się z konsekwencjami:
O tym, że postępowanie takie jest niedozwolone mówi m.in. ustawa z dnia 1 września 2022 roku w ustawie o ochronie przyrody dodany został przepis Art. 130a. który mówi, że osoba, która usuwa roślinność przez wypalanie z gruntów rolnych, obszarów kolejowych, pasów przydrożnych, trzcinowisk lub szuwarów podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny do 30 000 złotych.
- Art. 130a. [Kara za wypalanie roślinności]
pkt. 1. Kto usuwa roślinność przez wypalanie z gruntów rolnych, obszarów kolejowych, pasów przydrożnych, trzcinowisk lub szuwarów, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny do 30 000 złotych.
- Art. 30 ust. 3 ustawy z dnia 28 września 1991 r. o lasach (Dz. U. z 2017 r. Nr 12, poz. 59 z późn. zm.);
„w lasach oraz na terenach śródleśnych, jak również w odległości do 100 m od granicy lasu, zabrania się działań i czynności mogących wywołać niebezpieczeństwo, a w szczególności:
- rozniecenia ognia poza miejscami wyznaczonymi do tego celu przez właściciela lasu lub nadleśniczego, korzystania z otwartego płomienia, wypalania wierzchniej warstwy gleby i pozostałości roślinnych”.
Za wykroczenia tego typu grożą surowe sankcje:
- Art. 82 ustawy z dnia 20 maja 1971r. Kodeksu wykroczeń (Dz. U. z 2018 r., poz. 618 z późn. zm.)
– kara aresztu, nagany lub grzywny, której wysokość w myśl art. 24, § 1 może wynosić od 20 do 5000 zł. Art. 163. § 1 ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. Kodeks karny (Dz. U. z 2017r. poz. 2204 z późn. zm.) stanowi: „Kto sprowadza zdarzenie, które zagraża życiu lub zdrowiu wielu osób albo mieniu w wielkich rozmiarach, mające postać pożaru, podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10”.
Pożary nieużytków, z uwagi na ich charakter i zazwyczaj duże rozmiary, angażują znaczną liczbę sił i środków straży pożarnych.
Każda interwencja to poważny wydatek finansowy. Strażacy zaangażowani w akcję gaszenia pożarów traw, łąk i nieużytków, w tym samym czasie mogą być potrzebni do ratowania życia i mienia ludzkiego w innym miejscu. Może się zdarzyć, że przez lekkomyślność ludzi nie dojadą z pomocą na czas tam, gdzie będą naprawdę potrzebni.
Dlatego przed pochopną decyzją o wypalaniu traw na swych nieużytkach warto się zastanowić
Dh. Tomasz Sadkiewicz
Komendant Gminny OSP
Źródło KG PSP